Dziś późnym wieczorem w Sejmie trzecie czytanie projektu ustawy górniczej. Według premier Ewy Kopacz ma ona uratować Kompanię Węglową.
W poranku Polskiego Radia Katowice poseł PO, Jan Rzymełka mówił, że nie pojawiła się alternatywa dla tego projektu.
Tymczasem w regionie strajkują już wszystkie kopalnie należące do Kompanii Węglowej. Ponad 1100 osób prowadzi podziemny protest w 14 kopalniach Kompanii Węglowej, wynika z danych przekazanych przez służby kryzysowe wojewody śląskiego. Protest prowadzi również 101 osób na powierzchni zakładów należących do spółki. W kopalni Sośnica-Makoszowy trwa także protest głodowy 5 pracowników na powierzchni. Jako ostatnia do strajku przyłącza się właśnie kopalnia Bolesław Śmiały w Łaziskach Górnych. Przygotowania do akcji protestacyjnej rozpoczęły się też w Jastrzębskiej Spółce Węglowej i Katowickim Holdingu Węglowym. Wczoraj na ulice wyszli górnicy oraz mieszkańcy Rudy Śląskiej i Bytomia.
Autorzy: Łukasz Kałuża, Jerzy Zawartka
