Górnicza Solidarność chce umieszczenia spółek węglowych na liście podmiotów o strategicznym znaczeniu dla gospodarki państwa.
W tej sprawie związkowcy zwrócili się do premiera Donalda Tuska. W ubiegłym tygodniu Centrum Informacyjne Rządu podało, sporządzony przez Ministerstwo Skarbu Państwa, wykaz 22 takich podmiotów. Na liście nie ma ani jednej firmy z sektora górnictwa węgla kamiennego.
— To dla nas ogromne i przykre zaskoczenie. Rząd od miesięcy przekonuje nas i publicznie głosi, że węgiel kamienny pozostaje strategicznym surowcem dla polskiej gospodarki. Brak spółek węglowych na liście podmiotów strategicznych stawia pod znakiem zapytania prawdziwość tych deklaracji — powiedział Jarosław Grzesik, przewodniczący górniczej Solidarności.
"NSZZ Solidarność domaga się natychmiastowej naprawy tego uchybienia i umieszczenia na przedmiotowym wykazie spółek wydobywających węgiel kamienny", czytamy z kolei w liście wysłanym do premiera. Za dwa dni, 13 sierpia, w Warszawie odbędzie się spotkanie przedstawicieli górniczych central związkowych z premierem Donaldem Tuskiem w sprawie efektów prac międzyresortowego zespołu ds. funkcjonowania górnictwa węgla kamiennego, a także nowej strategii dla sektora wydobywczego w Polsce.
— Sprawa dotycząca pominięcia podmiotów naszego sektora w wykazie przedsiębiorstw o znaczeniu strategicznym z pewnością zostanie poruszona podczas tego spotkania — podkreśla szef górniczej Solidarności.
Wśród 22 spółek wymienionych w wykazie podmiotów strategicznych są m.in: Agencja Rozwoju Przemysłu, Bank Gospodarstwa Krajowego, Grupa Azoty, Grupa Lotos, KGHM Polska Miedź, Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych, Polska Grupa Zbrojeniowa, Polski Koncern Naftowy Orlen, Polskie Radio czy Powszechny Zakład Ubezpieczeń.
Autor: Dorota Stabik